ODWAGA twórczyni życia


 Władysław Grzeszczyk powiedzial: 'Od­wa­ga - to zwy­cięstwo nad włas­nym lękiem lub cudzą śmiałością.' Nigdy nie narzekałam na brak odwagi, powiedziałabym nawet ze jestem ekstremalnie odważna, a jednak miewałam i miewam w życiu chwile, kiedy odwaga mnie opuszcza i … nienawidzę tych chwil, bo to wiąże się ze zmaganiem z własną niemocą. Tłumaczę sobie wtedy – wsadź swoje lęki w buty a będziesz wyższa i bierz się do rzeczy.
Dobre jest, w dodawaniu sobie odwagi założenie że niekoniecznie musi nam wyjść, ale spróbować trzeba, nie można oddawać walkowerem czegokolwiek co jest do wygrania. W zanadrzu więc mam zgodę na porażkę, co powoduje ze jestem wyluzowana, a to z kolei powoduje że działam znacznie skuteczniej. Strach przed porażką paraliżuje naszą odwagę, więc zgódźmy się na taka ewentualność. Strach przed ośmieszeniem to również niezły hamulec dla odwagi, dla niektórych nie do pokonania. Tu akurat ja nie mam najmniejszego problemu, bo jeśli się wygłupię to zamieniam to w żart, anegdotę na swój temat I JUZ! To naprawdę fajnie mieć takie historyjki do opowiadania. Chyba, że jesteś osoba przeczuloną na swoim punkcie i zależy ci na nieskazitelnej opinii innych na twój temat (co jest już w założeniu niemożliwe), to się męcz. Takiej osobie odwaga nie jest potrzebna do czegokolwiek, bo żyje według schematów, w ciągłym lęku o swój wizerunek. Ci natomiast, którzy maja w dupie opinie innych potrzebują mnóstwo odwagi, ja też. Ale trening czyni mistrza, w pokonywaniu hamulców, lęków, strachów również. Czego życzę serdecznie wszystkim nie dającym się wcisnąć w przeznaczone im przez społeczeństwo ramy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kody numeryczne uzdrawiające

Jak zobaczyć swoją aurę 60 sekund