Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2014

Naukowa wizja życia po życiu

Obraz
Świadomość nie umiera "Biocentryzm: Jak życie i świadomość są kluczem do zrozumienia natury wszechświata" książka w ktorej doktor Robert Lanza napisal że życie nie kończy się, gdy ciało umiera i praktycznie może trwać wiecznie. Dr Robert Lanza został uznany przez New York Times za trzeciego najważniejszego żyjącego naukowca. To specjalista w zakresie medycyny regeneracyjnej, mechaniki kwantowej i astrofizyki. Według jego hipotezy, to świadomość jest podstawą wszechświata tworząc materialny wszechświat a nie odwrotnie. Lanza mówi że prawa natury i stałe kosmologiczne wydają się być dostrojone do takiego istnienia życia, a inteligencja istniała przed materią. Biocentryzm to teoria, że śmierć świadomości po prostu nie istnieje. Śmierć jest tworem ludzkim  identyfikacją ze swoim ciałem które wcześniej czy później musi umrzeć ale świadomość istnieje poza ograniczeniami czasu i przestrzeni, zatem świadomość bywa w czasie i przestrzeni, jak na przykład moja i twoja t

Świadomość śmierci daje świadomość życia!

Obraz
Żyjemy w niepamięci że umrzemy, co sprawia że nie doceniamy swojego życia. Wiedza o własnej śmiertelności jest wypierana ze świadomości zmową ogólnego milczenia, Nawet ci którzy się otarli o śmierć, uniknęli cudem wypadku np., natychmiast o tym zapominają, bo o własnej śmierci się nie myśli i nie mówi. Tak jak popularna jest śmierć tak niepopularne jest pamiętanie o tej chwili. A przecież świadomość śmierci ma niezwykłą moc uzdrawiania naszej psychiki. Powoduje nabranie dystansu do siebie, swojego życia i przewartościowuje w cudowny sposób. Myślenie o swojej śmierci pozwala na odpuszczenie sobie kurczowego trzymania się wielu naprawdę niepotrzebnych rzeczy i gonienia za bzdurami, natomiast pozwoli dostrzec co jest istotne. Taki drobiazg, pamiętanie o własnej śmierci może zmienić wartość naszego życia diametralnie! Zaprzyjaźnijmy się zatem z tą myślą a zrobi dla nas dużo dobrego i stanie się możliwe tak żyć, że odejdziemy z tego świata spokojni

WYKORZYSTAJ WIBRACJE LICZB DLA SWOJEJ FIRMY

Obraz
Jeśli zakładasz własny biznes, skorzystaj z zasad numerologii a pomoże ci odnieść sukces. Nadanie odpowiedniej nazwy, pasującej numerologicznie do rodzaju działalności da właściwą wibracje firmie. Najbardziej zdrowe i uniwersalne nazwy to te, których suma wibracji liter wynosi - 1, 3, 8, a dla zakładów produkcyjnych i działalności budowlanej - 4, należy jednak pieczołowicie omijać ustawienia, które dawałyby sumę wibracji 13 przed sprowadzeniem do pojedynczej liczby – dobre jest 22 co daje 2+2 = 4, natomiast dla przedsięwzięć nasyconych jakąś misją dla świata, np. ochrona środowiska - korzystna jest wibracja 9. Ważna jest też data otwarcia przedsięwzięcia którą zliczamy tak samo jak datę urodzenia sprowadzając do najprostszej liczby.  Kalkulator numerologiczny     JEDEN – patronuje firmom, które starają się wprowadzić na rynek zupełnie nowy produkt lub nowatorskie usługi. DWA – jest doskonałe dla placówek opiekuńczych: żłobków, pr

NATURALNE MANDALE - dobre finanse

Obraz
Dzisiaj obdarowuję was kochani mandalą na bezpieczeństwo finansowe. Życzę wszystkim stałego, nieprzerwanego dopływu gotówki, dla których pieniądze nie są celem, a środkiem dla estetycznego, zdrowego, radosnego, pięknego, mądrego życia.

Czarny kot 13-go w piątek

Obraz
Dawno, dawno temu, pewnego zimnego, zachlapanego wrześniowego wieczora, dokładnie trzynastego w piątek, odbywało się u mnie spotkanie ezoteryczne i jeden z uczestników, zresztą serdeczny przyjaciel, musiał 3 razy wyjść w trakcie, z powodu jakichś jego spraw. Po powrocie za pierwszym i drugim razem rzucał luźną uwagę, że w śmietniku głośno płacze jakieś maleńkie kocię (znał się, pracował w zoo i kochał miłością całkowitą i niepodważalną zwierzęta), na razie jednak nie wszedł tam, bo może matka je gdzieś przenosi i nie chce zostawić swojego zapachu. Kiedy przyjaciel wrócił za trzecim razem, zapytał kto chce kota i wyciągnął zza pazuchy maleńkie nieszczęście, które natychmiast rozdarło się wielkim głosem. Powiedział, że musiał go zabrać, bo to już za długo trwało i wniósł z tego, że zwierzaczek został po prostu skazany na śmierć. Kotek był przemarznięty, zupełnie łysy, z mokrym jeszcze pępkiem. Rozpoczęliśmy natychmiastową akcję ratowniczą. Bratowa pobiegła

NATURALNE MANDALE

Obraz
Posyłam wam dzisiaj kochani mandalę SIERPNIA na radosne smakowanie końca lata. Czy czujecie ten zapach, ten urok chwil, tę poezję letniego sierpniowego słońca? Cieszcie się jeszcze letnim czarem.

Koniec Świata … już trwa!

Obraz
Nie będzie wielkiego bum i wszystko zniknie. Nie. Nic z tych rzeczy. Będzie za ciasno, za gorąco i strasznie. Ludzie będą się zabijać o wodę i żywność. Z 10 miliardów mieszkańców Ziemi przeżyje najwyżej miliard, reszta zginie z głodu i braku wody – przewiduje najsłynniejszy dzisiaj brytyjski przyrodnik i futurolog James Lovelock. Zasłynął w 1979 roku dość kontrowersyjną hipotezą Gai, że Ziemia jest samoregulującym się superorganizmem, który potrafi przystosowywać się tak by przetrwać. Jest więc jak żywy organizm. Teoria ta mocno krytykowana przez uczonych, dzisiaj jest podstawą nauk zajmujących się klimatem. Jest nas za dużo!, i przybywa w zastraszającym tempie, obecnie jest nas 7,2 miliarda a w 2040 będzie 9 miliardów. Nie licząc nadmiernej eksploatacji i trucia ziemi, głównie z powodu ocieplenia klimatu ogromne połacie lądów znajdą się pod wodą a te które zostaną nad poziomem wody będą zamieniały się w pustynie. Moment kied

Chiromancja pod skalpelem chirurgicznym

Obraz
W 2011do japońskiego chirurga Takaaki Matsuoka przyszedł pacjent który poprosił o zmianę linii na dłoniach. Zaskoczony lekarz wykonał zabieg według wskazówek chiromanty. Od tamtej pory zabiegi pogłębiania niewyraźnych a pożądanych linii lub tworzenia brakujących a przecież potrzebnych według rozczarowanych pacjentów robi się przy pomocy elektrycznego skalpela i stały się popularne w jego klinice piękności - Shonan Beauty Clinic w Tokio i kosztują około 1000 dolarów. Sam chirurg nie wierzy w działanie poprawionych lub dodanych linii, skłania się raczej do efektu placebo, czyli wiary pacjenta w powodzenie życiowe a co za tym idzie właściwego działania w osiągnięciu upragnionego szczęścia, bo zadowoleni pacjenci chwalą się odmianą lasu. Hmmm, też uważam że to efekt placebo, ale to najmniej ważne, najważniejsze że działa, choć trudno mówić o działaniu stuprocentowym, bo jeszcze za mało wykonano tych zabiegów żeby jednoznacznie i ostatecznie opowiedzieć się w tej sprawie. Ha, ha,